Trójmiasto nie zawodzi: ceny najmu nad morzem rosną przed wakacjami.

Maj na rynku najmu mieszkań zazwyczaj bywa okresem dużych ruchów cenowych – szczególnie w miastach akademickich i turystycznych. Jednak dane z najnowszego raportu Otodom Analytics pokazują, że maj 2025 r. przyniósł raczej przedwakacyjną ciszę. No, chyba że spojrzymy na Trójmiasto – tam jak zwykle przed latem zrobiło się gorąco.

Stabilizacja zamiast gorączki najmu

W większości dużych miast ceny najmu w maju pozostały niemal bez zmian. Największą stabilnością wykazały się kawalerki do 40 m². Na przykład w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu miesięczne spadki cen nie przekroczyły 0,5%. W Lublinie przeciętna stawka spadła o 1,1%.

To wyraźny kontrast względem wcześniejszych lat, kiedy w maju rynek najmu rozgrzewał się w oczekiwaniu na sezon wakacyjny i studencką migrację.

Gdańsk trzyma się swojego trendu

Tradycyjnie inaczej wygląda sytuacja w Gdańsku. Tam ceny poszły w górę – zarówno w przypadku kawalerek (+2,9% m/m), jak i mieszkań o metrażu 40–59 m² (+3,1% m/m). Wynika to w dużej mierze z sezonu turystycznego i najmu krótkoterminowego, który mocno konkuruje z rynkiem długoterminowym.

Wzrosty zanotowano również w Szczecinie i Gdyni – szczególnie w przypadku większych mieszkań (60–89 m²), gdzie ceny wzrosły nawet o 4,7% w skali miesiąca.

Porównanie: ceny w maju 2025 r.

Poniżej kilka wybranych danych z raportu Otodom Analytics (średnie ceny najmu za miesiąc):

Miasto Metraż (m²) Śr. cena (zł/m-c) Zmiana m/m Zmiana r/r
Warszawa 0–40 2920 -0,1% +1,2%
Kraków 0–40 2479 -0,3% +2,2%
Gdańsk 40–59 3202 +3,1% +4,4%
Poznań 60–89 3543 +2,2% +9,2%
Szczecin 60–89 3826 +1,1% +10,7%

Co ciekawe, w większości miast roczne wzrosty cen najmu są niższe niż inflacja (CPI) – ta w maju 2025 r. wyniosła 4% r/r. Wyjątkami są np. Szczecin i Gdynia, gdzie stawki rosły znacznie szybciej.

Coraz mniej ofert

Z danych Otodom wynika, że w maju 2025 r. dostępnych było ok. 24 tys. ofert najmu – o 8% mniej niż rok wcześniej. To oznacza mniejszy wybór dla najemców i większą presję cenową, zwłaszcza w najbardziej poszukiwanych lokalizacjach.

Czynsze nawet o 2000 zł wyższe niż 4 lata temu

Gdy spojrzymy szerzej – na zmiany od 2021 r. – widać ogromne wzrosty. Przeciętne ceny najmu wzrosły w największych miastach nawet o 70% (Kraków). W ujęciu nominalnym oznacza to, że:

  • Za kawalerkę w Warszawie czy Krakowie płaci się średnio o 1000 zł więcej niż 4 lata temu,
  • Za mieszkanie powyżej 60 m² – nawet o 2000 zł więcej miesięcznie.

To efekt zarówno inflacji, jak i zwiększonego popytu po wybuchu wojny w Ukrainie oraz napływu nowych najemców z zagranicy.


Podsumowanie

Maj 2025 r. to miesiąc stabilizacji na rynku najmu – ale nie wszędzie. Gdańsk i Trójmiasto ponownie pokazują sezonowy trend wzrostów, a mniejsza dostępność mieszkań może zwiastować, że to chwilowa cisza przed kolejną falą podwyżek.

Jeśli planujesz wynajem – warto śledzić rynek uważnie, bo nawet kilka tygodni może robić różnicę w wysokości czynszu.